Uczniowski Klub Sportowy BŁYSKAWICA SP 39 Gdynia
SUKCES Morskiego Klubu Płetwonurków FLOTA Gdynia O/PPTTK MW
Płetwy na stopach, fajka czołowa w ustach, do przepłynięcia dystans 2000 metrów dla juniorów, seniorów oraz oldbojówi 1000 m dla młodzików i dzieci. W niedzielę, na wysokości Bulwaru Nadmorskiego w Gdyni rozegrano
9. edycję zawodów z cyklu Gdyńska Mila Nurkowa. Pomimo kapryśnej pogody, w zmaganiach wzięło udział
75 zawodników.
Gdyńska Mila Nurkowa to największa w Polsce impreza sportowa w pływaniu w płetwach i jedyna organizowana
w wodach Bałtyku, odbywała się cyklicznie rokrocznie.
W niedzielne tj. 25.06.2017 r. przedpołudnie, ok. godz. 11:30, rozpoczęła się 9. edycja Gdyńskiej Mili Nurkowej. W zmaganiach wzięło udział 75 śmiałków, którzy zostali podzieleni na dziesięć kategorii: monopłetwa open junior i senior, oldboje 30+, 50+, 70+, juniorzy starsi (16-17 lat) i seniorzy (18-29 lat), juniorzy (14-15 lat), młodziki (12-13 lat) oraz dzieci (do lat 11). Warto wspomnieć, że ponad połowę zawodników stanowiły przedstawicielki płci pięknej, a najstarszy płetwonurek ścigał się dzień przed swoimi
75. urodzinami.
Zawodnicy mogą płynąć w monopłetwie stylem delfinowym albo w dwóch płetwach stylem dowolnym. Zdecydowana większość uczestników, choć nie jest to obowiązkowy element, ma w ustach fajkę czołową, aby ułatwić sobie nabieranie powietrza w płuca. Dzięki niej woda stawia mniejszy opór i można płynąć o wiele szybciej. Zawodnicy mogą płynąć ubrani w pianki, ale od lat nie brakuje takich, którzy są na tyle zahartowani, że mogą płynąć w samych kąpielówkach – mówi Błażej Saracen, sędzia główny zawodów.
Jak sama nazwa imprezy wskazuje, uczestnicy ścigali się z założonymi na stopach płetwach na dystansie
2000 m. Wyjątek stanowili dzieci, którzy musieli przepłynąć nieco krótszy dystans, tj. 1000 m. Jak już wcześniej wspomniano, trasa zawodów wiodła wzdłuż betonowego falochronu zlokalizowanego pomiędzy śródmiejską plażą a wzgórzem Kamiennej Góry.
Linia startu i mety znajduje się przy betonowych schodach obok restauracji Barracuda. Zawodnicy muszą wyminąć najpierw zlokalizowany tuż obok cypel, a następnie kierują
się w stronę śródmiejskiej plaży. Po przebyciu ok. 950 metrów muszą opłynąć czerwoną boję i wreszcie wracają
tą samą trasą. Meta znajduje się w takim miejscu, że kibice mogą dopingować na finiszu swoich faworytów, stojąc zaledwie kilka metrów obok nich – wyjaśnia Błażej Saracen.
Pomimo kapryśnej pogody frekwencja widzów i sympatyków pływania w płetwach dopisała. Od samego rana nad Trójmiastem wisiały ciemne chmury, a około południa spadł
z nich rzęsisty deszcz. Dopiero godzinę później, tj. ok. godz. 13:00, pogoda diametralnie zmieniła się, a na niebie pojawiło się słońce.
Wspaniale i godnie zaprezentowali się zawodnicy trenera Krzysztofa Saracen zdobywając cenne punkty
w IX Mistrzostwach Gdyni w długodystansowym pływaniu w płetwach. Puchar ufundowany przez Prezydenta Miasta Gdyni zdobyty został
po raz dziewiąty z rzędu przez Morski Klub Płetwonurków „FLOTA” Gdynia Oddziału PTTK Marynarki Wojennej. Punkty zdobywali: Andrulewicz Małgorzata, Andrulewicz Piotr, Andrulewicz Stanisław, Bartnik Maria, Gruchała Agnieszka, Gruchała Aleksandra, Janicki Jakub, Jaworski Michał, Paczyński Szczepan, Pękala Agnieszka, Skowron Katarzyna, Sztankier Jakub, Wardziukiewicz Tadeusz.
Uroczysta gala wręczenia pucharów i nagród rzeczowych dla zwycięzców
w poszczególnych kategoriach odbyła się nieopodal restauracji Barracuda ok. godz. 16:00. Dodatkowo, każdy
z uczestników – bez względu na osiągnięty wynik – został udekorowany pamiątkowym medalem i okolicznościową koszulką Gdyńskiej Mili Nurkowej 2017.
Ich wrażenia, a także relację z zawodów, możecie obejrzeć filmik na stronie trójmiasto.pl
http://aktywne.trojmiasto.pl/Pletwonurkowe-zmagania-w-Gdyni-n114156.html
Krzysztof Saracen
